Dariusz Kantor: Dyktowaliśmy warunki gry
𝐃𝐀𝐑𝐈𝐔𝐒𝐙 𝐊𝐀𝐍𝐓𝐎𝐑: 𝐃𝐘𝐊𝐓𝐎𝐖𝐀𝐋𝐈Ś𝐌𝐘 𝐖𝐀𝐑𝐔𝐍𝐊𝐈 𝐆𝐑𝐘.
🗣️- Może zacznę od innej strony. Bardzo się cieszymy, że mogliśmy zagrać na tym stadionie, bo dla chłopaków, którzy w większości pracują, było to po prostu święto – tymi słowami rozpoczął wczorajszą konferencję prasową trener Dariusz Kantor.
🗣️- Myślę, że zagraliśmy, tak jak tego chcieliśmy. Dyktowaliśmy warunki gry, dominowaliśmy, mieliśmy sporo sytuacji, szczególnie w pierwszej połowie. Byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną. Stalowa Wola ograniczała się do kontrataków i stałych fragmentów gry, ale większość z nich tłamsiliśmy w zarodku. Oczywiście kilka razy te akcje przeszły, gdyż nie da się wszystkiego zblokować. Cieszę się, że to my prowadziliśmy grę, atak pozycyjny i niewiele zabrakło, żebyśmy to wyjeżdżaliśmy stąd z trzema punktami. Uważam, że na to zasłużyliśmy – ocenił na gorąco szkoleniowiec Wisłoki.
Dariusz Kantor odniósł się również do kwestii sędziowania, o co został zapytany przez jednego z dziennikarzy.
🗣️- W rzutach karnych niepodyktowanych 1:1, ponieważ faul Damiana Łanuchy w pierwszej połowie pewnie był, rzut karny dla nas w 90. minucie pewnie też był. Nie wiem czy sędzia nie miał odwagi, czy się pomylił. Dodatkowo też tych kartek było mimo wszystko za dużo – dodał.
🗣️- Szkoda, że na ten mecz nie mogli przyjechać kibice, bo myślę, że cała otoczka i oprawa byłaby zupełnie inna i byłoby to piłkarskie święto. Uważam, że Stal Stalowa Wola z jesieni była drużyną dużo lepszą i te wyniki, które teraz notuje Stalówka to nie przypadek. III liga nie jest łatwa i wiem, że w przyszłym sezonie będziecie mieli plany awansować, a to naprawdę nie będzie łatwe zadanie. My oczywiście nie mamy takich zapędów, ponieważ budżet którym dysponuje Wisłoka jest 4-5 razy mniejszy od Stalowej – przedstawił
🗣️- Wyszliśmy odważnie, wysokim pressingiem. Było chyba widać nasze nastawienie. My nie przyjechaliśmy bronić i szukać jednego punktu. Jesteśmy pewni siebie i pokazujemy, że każda drużyna musi się nami liczyć, bo straciliśmy zaledwie 7 punktów w 9 meczach. Uważam, że tutaj straciliśmy dwa punkty, ale doceniamy ten remis, bo wiemy jakim zespołem jest stal Stalowa Wola – zakończył trener Dariusz Kantor.
